Na początku chce Was przede wszystkim przeprosić za wygląd moich paznokci ale 20 lat obgryzania zrobił swoje. :/ ale nie użalajmy się nad sobą. Od miesiąca staram się je zapuścić. Różnie to bywa. Raz jest lepiej, raz gorzej. Ważne, że już nie pcham paluchów do buzi. Ale niestety paznokcie są bardzo kruche i się rozdwajają. Ale nie o tym...
Na tapecie dzisiaj przepiękny kolor od Eveline z serii miniMAX. Ten niebieskooki to numerek 811. Był to mój pierwszy lakier z tej serii. Wręcz krzyczał do mnie z półki. A ja nie byłam obojętna na jego cudowny kolor. Do rzeczy. :
Dostępność : Rossmann, małe osiedlowe drogerie, ja swój zakupiłam swojego czasu w Biedronce
Cena : 5.99zł - Rosmann, 5.49zł - Jasmin , w Biedronce zapłąciłam za niego 3.89zł
Pojemność : 5ml
Krycie : 2 warstwy
polecam wybróbować.
pozdrawiam ev.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz